Smak owocu
Mieszkali sobie ludzie na pewnej wyspie. Dawno-dawno temu ich przodkowie dotarli na nią z dalekiego lądu. I oto któregoś dnia na wyspie wyrosło dziwne drzewo, na którym pojawiły się nieznane dotąd owoce. Zebrała się rada uczonych, by zgłębić stare kroniki i znalazła w nich opis drzewa, które było podobne do tego, jakie pojawiło się na wyspie. Drzewa te rosły na stałym lądzie, z którego przybyli ich przodkowie. Nikt nie miał pojęcia, jakim cudem drzewo znalazło się na wyspie, pokonując ocean. Uznano to za cud, drzewo otoczone zostało ogrodzeniem i oddawano mu cześć, choć była to zwykła grusza.
Uczeni odnaleźli w dokumentach i legendach wszystkie wzmianki dotyczące owego drzewa. Nie mogli jednak znaleźć w manuskryptach informacji o tym, jaki jest smak jego owoców. Jedyne zdanie na ten temat, jakie odkryli to „grusze były …e w smaku”. Kilka liter z wyrazu, opisującego smak owoców, zatarło się i uczeni zaczęli debatę na ten temat. Niektórzy uważali, że owoce powinny być słodkie, inni, że kwaśne, a jeszcze inni – gorzkie. Każdy z nich mówił, co chciał, ale żaden nie był w stanie udowodnić swojego twierdzenia. Rada uczonych starała się dowieść smaku owoców na podstawie budowy kory drzewa, w oparciu o analizę formy liści lub kwiatów. Aż pewnego dnia mały chłopiec zerwał owoc, zjadł go i opowiedział uczonym o jego smaku. Uczeni bardzo się wzburzyli.
- Kim ty jesteś, by nas pouczać??? Jesteś jeszcze dzieckiem i nic nie wiesz o życiu, a tym bardziej – o owocach! My uczyliśmy się całe życie, a tobie się wydaje, że wystarczy spróbować tego świętego owocu, by poznać jego prawdziwy smak? To nie jest jakiś zwykły owoc! Jego prawdziwy aromat poznali jedynie nasi przodkowie.
Minęło wiele lat. Ludzie na wyspie podzielili się na kilka obozów – zwolenników takiej czy innej opinii uczonych na temat smaku owoców. Powstały nawet partie: Słodkich, Kwaśnych i Gorzkich, które walczyły ze sobą. Nikt z nich jednak nie zdecydował się na spróbowanie owoców i poznanie ich prawdziwego smaku. Dlaczego tak robili? Któż to wie… Być może rzeczywiście myśleli, że prawdziwy smak poznali jedynie ludzie żyjący na lądzie? Być może obawiali się, że gdy poznają smak owoców, staną się inni, niż wszyscy? A może nie byli wcale zainteresowani smakiem i zadowolili się innymi produktami, jakie były na wyspie? Tymczasem drzewa się rozrosły i każdy mógł jeść owoce, ale amatorów było bardzo niewielu. Najczęściej były to dzieci, które delektowały się nieziemskim smakiem wspaniałych grusz.
© Po Pierwsze Ludzie
Zdjęcie: Mandy Disher
Brak komentarzy: