Video Of Day

Samotny chłopiec



Samotny chłopiec wyszedł na podwórko i rzucał sobie piłkę. Odbijał od ściany, podkopywał i czekał aż ktoś się do niego przyłączy. Czekał i czekał, ale nikt nie nadchodził, był sam jak palec. On i piłka. W końcu się znudził, usiadł na trawie i zerwał liść. Po kilku chwilach odkrył, że potrafi grać na liściu, wygrywał najpiękniejsze melodie. – Teraz to już na pewno ktoś przyłączy się do zabawy ze mną - pomyślał. Umiem grać w piłkę i potrafię na liściu. Ale nikt nie przyszedł i chłopiec nadal był sam. Kiedy znudziło mu się granie, wspiął się na drzewo – wszedł niemal na sam jego czubek bez „zająknięcia”, ani razu nie spojrzał w dół, ani raz się nie zawahał. Drzewo było wysokie i miało mało gałęzi, a jednak mu się udało. Teraz to już na pewno będę miał kumpli – pomyślał i czekał. Ale i tym razem żaden z nich się nie pojawił. – coś musi być ze mną nie tak, jestem jakiś dziwny – zasmucił się chłopak. Potem wskoczył do jeziora, które leniwie wygrzewało się w słońcu i przepłynął niemal całą jego szerokość. Wynurzył się z wody i zobaczył, jak jego kumpel siedzi na brzegu otoczony kolegami. Kumpel miał najnowszy tablet. Na dziwaka nikt nie zwrócił uwagi… Minęły lata…
- Dlaczego nam wtedy nie powiedziałeś jak żyć? Pytał dorosły już kolega swojego uzdrowiciela dusz, a wtedy on wyjmował liść i grał na nim tęskne melodie do świata, który jego pacjent przegapił zapatrzony w monitor komputera. – A czy wtedy zechciałbyś przyjąć moją pomoc? – zapytał szaman i znów zagrał…

Nie pozwól, żeby świat tak bardzo Cię wchłonął, że zapomnisz kim jesteś.
Czujesz rozczarowanie z powodu swojej inności? Ciesz się, tylko dziwakom dawana bywa misja ratowania świata od tego świata.

Dziwacy, lubię Was!!!
Wróżka drzew
/P.C-Szept/

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.