Przypowieść o czarnych drzwiach
Pewien sędzia na Dzikim Zachodzie miał dziwny zwyczaj, każdemu kryminaliście, którego skazywał na powieszenie, dawać wybór: szubienica albo czarne, nieznane drzwi. Kiedy nadchodził czas egzekucji, sędzia ów zawsze kierował do skazanego takie słowa: „Co wybierasz – szubienicę czy czarne, nieznane drzwi?” Prawie każdy, któremu to proponował wybierał sznur. Pewnego dnia szeryf zapytał: „Dlaczego wszyscy wybierają powieszenie, zamiast tych czarnych drzwi?”. Sędzia odpowiedział: „Oni zawsze wybierają coś znanego, wolą to od nieznanego.
Ludzie boją się czegoś, czego nie znają. Ja dałem im wybór”. „Co takiego jest za tymi drzwiami?” – zapytał się szeryf. „Wolność” – odpowiedział sędzia – „ale bardzo mało ludzi jest dostatecznie odważna, aby wybrać drogę do nieznanego”.
A jakie są Twoje czarne drzwi?
źródło przypowieści: http://zenforest.wordpress.com/tag/czarne-nieznane-drzwi/
Brak komentarzy: